Rogale Marcińskie
(rogale świętomarcińskie)

rogal świętomarciński przepis

Udostępnij za pomocą:

lub zwyczajnie skopiuj, a następnie udostępnij poniższy adres:

Składniki

Ilość porcji:
Ciasto półfrancuskie na rogale świętomarcińskie:
30 g drożdży
3 żółtka
1/4 kostki masła
3 łyżki cukru
1 szklanka ciepłego mleka
3.5 szklanki mąki
szczypta soli
3 krople ekstraktu z wanilii
+ 1 kostka (200 g) miękkiego masła (do rozsmarowania)
Nadzienie z białego maku:
300-350 g białego maku
100 g masy marcepanowej
3/4 szklanki cukru pudru
150 g orzechów włoskich
100 g migdałów
70 g suszonych fig
70 g suszonych daktyli
3 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
1 garść rodzynek
3 łyżki gęstej śmietany
2 białka
4 sztuki pokruszonych biszkoptów
Lukier:
2 szklanki cukru pudru
4 łyżki gorącej wody
3-4 łyżki soku z cytryny
orzechy włoskie do posypania

Składniki

  • Ciasto półfrancuskie na rogale świętomarcińskie:

  • Nadzienie z białego maku:

  • Lukier:

Opis dania

Udostępnij

Cześć cześć, cześć! 🙂 Przygotowałam dla Was fantastyczny i hm.. dość prosty przepis na rogale Marcińskie, bez których listopad w Wielkopolsce nie istnieje. 😀 Tradycyjnie rogale świętomarcińskie w Poznaniu przygotowuje się z okazji Dnia Świętego Marcina, gdzie całe miasto świętuje obchody ulicy Święty Marcin. Choć jest to tylko jeden dzień w roku, zarówno Poznań, jak i niemal cała Wielkopolska stoi rogalem przez cały miesiąc. Nasze rogalowe szaleństwo rozpoczyna się już pod koniec października i utrzymuje się jeszcze długo po obchodach Świętego Marcina, tak że każdy musi w tym czasie wciągnąć choć jednego rogala marcińskiego. Tradycyjne rogale Marcińskie przygotowywane są według dawnych receptur i są oznaczone Certyfikatem. Podstawowym składnikiem rogali świętomarcińskich jest ciasto półfrancuskie i nadzienie z białego maku z dużą ilością bakalii i kandyzowanych owoców. Dodatkowo całość zwieńczona jest pomadą i pokruszonymi orzechami włoskimi. Dla tych rogali warto odwiedzić Poznań! 😉

Ale ale… jeśli do Poznania za daleko, możemy przygotować takie pyszne rogale we własnym domu. I choć wykonanie rogali świętomarcińskich jest dość praco- i czasochłonne, dla tego smaku warto poświęcić trochę czasu. Gwarantuję, że jeśli raz spróbujesz rogali marcińskich z tego przepisu, co rok będziesz do niego wracać. To jak, dasz się uzależnić? 🙂

Przepis obejmuje proporcje na około 10-12 dużych rogali marcińskich.

Przygotowanie

1
Gotowe

Przygotowanie ciasta na rogale marcińskie:

Z połowy szklanki mleka, pokruszonych drożdży i 1 łyżki cukru przygotować rozczyn, odstawić do wyrośnięcia na około 10-15 minut w ciepłe miejsce.
Mąkę przesiać, wymieszać z solą. W oddzielnej misce ubić żółtka z cukrem i ekstraktem z wanilii na białą puszystą masę. Masło (1/4 kostki) rozpuścić.

2
Gotowe

Do przesianej mąki z solą dodać resztę ciepłego mleka i cukru oraz masę jajeczną. Zarobić ciasto. Pod koniec wyrabiania, gdy wszystkie składniki będą już dobrze połączone, do ciasta dodać rozpuszczone masło i wyrabiać do czasu, aż całe masło wchłonie się w ciasto.

Ciasto na rogale marcińskie nie powinno przyklejać się do rąk. W razie konieczności, gdy będzie zbyt rzadkie, możemy dodać odrobinę więcej mąki.

3
Gotowe

Wyrobione ciasto półfrancuskie uformować w prostokąt, przełożyć do prostokątnego naczynia, przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na 1 godzinę. Po tym czasie ciasto wyciągnąć i rozwałkować na kształt prostokąta o wymiarach +/- 30x15 cm.

4
Gotowe

Na tak rozwałkowanym cieście rozsmarować 1/2 kostki miękkiego masła. Ciasto złożyć w kopertę (patrz zdjęcie poniżej), rozwałkować ponownie i rozsmarować pozostałe masło. Ciasto znów złożyć w kopertę i wstawić do lodówki na 40 minut.

Po 40 minutach ciasto na rogale ponownie rozwałkować i złożyć w kopertę, odstawić do lodówki na kolejne 30 minut- tę czynność powtórzyć jeszcze 3 razy (czyli łącznie wałkujemy 4 razy i 4 razy czekamy 30 minut). Po ostatnim rozwałkowaniu złożone w kopertę ciasto umieścić w lodówce na noc. Następnego dnia wyciągamy ciasto z lodówki na około 20 minut przed przystąpieniem do pieczenia rogali świętomarcińskich.

5
Gotowe

Przygotowanie nadzienia do rogali marcińskich:

Biały mak zalać wrzątkiem (wody powinno być 2 razy więcej niż maku), odstawić na 30 minut do napęcznienia. W oddzielnej misce wrzątkiem zalać figi, daktyle, migdały i orzechy, także odczekać około 30 minut.

Mak i bakalie odcedzić, całość razem zmielić 3 razy.

6
Gotowe

Masę marcepanową zmiksować z cukrem pudrem i gęstą śmietaną. Do masy dodać zmielony mak z bakaliami, pokruszone biszkopty oraz kandyzowaną skórkę z pomarańczy i rodzynki. Całość dokładnie wymieszać. Na końcu do masy dodać ubitą pianę z białek i delikatnie wymieszać łyżką, aż wszystkie składniki dobrze się połączą.

7
Gotowe

Zawijanie rogali marcińskich:

Wyciągnięte wcześniej ciasto na rogale marcińskie rozwałkować na prostokąt, podzielić na około 10-12 trójkątów i ponacinać końcówki (patrz zdjęcia). Na trójkątach ułożyć mak, zawijać od szerszej strony, formując kształt rogala.

Zawinięte rogale świętomarcińskie przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, przykryć bawełnianym ręcznikiem i odstawić do wyrośnięcia na około godzinę.

8
Gotowe

Przed wypieczeniem rogale posmarować rozbełtanym jajkiem. Rogale świętomarcińskie piec w 180 stopniach przez około 30 minut (do zarumienienia).

9
Gotowe

Przygotowanie lukru:

Do miseczki przełożyć cukier puder, dodać wrzątek i sok z cytryny, dokładnie wymieszać. Jeśli lukier jest zbyt płynny, dodać odrobinę więcej pudru, by uzyskać pożądaną gęstość lukru.
Tak przygotowanym lukrem polać obficie jeszcze ciepłe rogale marcińskie i od razu posypywać orzechami.

Joanna

Joanna

Pasjonatka kuchennych eksperymentów z wbudowanym trybem „na oko”. Lubię dzielić się z innymi swoimi kulinarnymi wytworami jak i daniami, które od zawsze gościły w moim rodzinnym domu.

crumble z jabłkami
poprzedni
Jabłka pod kruszonką czyli crumble z jabłkami
ciastka maślane dla dzieci
następny
Ciastka maślane (kruche ciastka z cukrem)

Komentarze Ukryj komentarze

Wyszły mi trochę pokraczne w wyglądzie ale pyszne 🙂 dodalam oliwy smakowej extra virgin cytrynowej oraz trochę więcej skórki pomarańczowej 🙂 dziekuję za ten przepis! czas cwiczyć zwijanie!

Jedne ze smaczniejszych rogalików, jakie robiłam – z pewnością zagoszczą także na moim świątecznym stole w tym roku 🙂

Skomentuj